- STAR WARS D20 http://www.swd20.pun.pl/index.php - Inne lokacje http://www.swd20.pun.pl/viewforum.php?id=7 - Krążownik Interdictor http://www.swd20.pun.pl/viewtopic.php?id=23 |
Bolek - 2008-04-07 14:38:29 |
Krążownik ten posiada trzy poziomy, a wieża dowodzenia posiada sześć. Statki te są produkowane przez KDY i brały czynny udział w Wojnach Klonów. Nie są zbyt dobrze uzbrojone, ale generatory studni grawitacyjnej, które pozwalają wyrwać wrogi okręt z nadprzestrzeni, czyni z tego statku groźną jednostkę. |
Herkay - 2008-04-07 15:37:57 |
Herkay skinął głową po czym powiedział pewnie lekko zmienionym głosem przez kombinezon. |
Bolek - 2008-04-07 15:44:55 |
- Może pan zdjąć kombinezon? Tu jest już czysto. Wygląda na to że na pańskim statku tylko jedno pomieszczenie straciło cały tlen. Reszta została odizolowana. - to co zostało z kokpitu runęło na ziemię, przykuwając uwagę robotników pracujących przy maszynach V i ARC. |
Herkay - 2008-04-07 15:47:18 |
Herkay zdjął hełm i spojrzał na resztki kokpitu: |
Bolek - 2008-04-07 15:51:27 |
- Imperium nie odpowiada za uszkodzenia. To pan uderzył w "Imperatora". Poza tym nigdzie by pan nie odleciał. Zarządzona jest blokada planety. |
Herkay - 2008-04-07 15:55:29 |
- Co? Blokada planety? Co się w ogóle w tej galaktyce dzieje, wiecie, lecę z Tatooine i nie za wiele wiem co się dzieje w galaktyce... A podrzucicie mnie tam? |
Bolek - 2008-04-07 15:59:48 |
Kapitan się zaśmiał. |
Herkay - 2008-04-09 14:06:06 |
Herkay kiwnął głową. |
Bolek - 2008-04-09 14:49:11 |
- Dam sobie radę sam. Umiem się ukrywać. Zabiorę jakiś statek i wrócę na Tatooine. Dziękuję że mi pomogłeś. Jeżeli możesz sprawdź informacje jakie znaleźliśmy na Kessel. |
Herkay - 2008-04-09 15:00:51 |
Herkay kiwnął głową. |
Bolek - 2008-04-09 15:13:21 |
Madine patrzył na niego z przerażeniem, nie, nie na niego. Na jego rękę. |
Herkay - 2008-04-09 15:29:56 |
Herkay westchnął niecierpliwie. |
Bolek - 2008-04-09 15:44:46 |
- Przecież ma pan urwaną rękę jak pan może mówić o tym tak spokojnie?! - Madine zawołał lekarza który zaczął badać kikut. |
Herkay - 2008-04-09 20:02:45 |
- Nie jedno się przeszło. Lecę na Alderaan między innymi żeby do końca wyleczyć rękę.. Auu, ostrożnie doktorku.- Jękną Herkay gdy ten dotknął jego ręki. |
Bolek - 2008-04-09 20:04:19 |
- Jest naprawdę w świetnym stanie. - mówił do niego doktor idąc w stronę wahadłowca. - Sam pan ją opatrzył? Rana wygląda na świerzą, a jest dobrze zagojona. |
Herkay - 2008-04-09 20:09:18 |
- Tak, miałem w pobliżu zestaw opatrunkowy, jedna z podstawowych rzeczy, którą warto umieć, yyy, jak się lata w tę i we w tę na wypadek na przykład takiego wypadku.- I spojrzał na swój frachtowiec... - Albo czegokolwiek innego.- Dodał po chwili patrząc teraz na wahadłowiec. |
Bolek - 2008-04-09 20:15:35 |
Dźwięk upadającego metalu ściągnął obydwu uwagę. Okazało się że to kolejny kawał blachy spadł ze statku, a następnie modulowany głos wydał krótki pisk. Następnie szturmowiec wyszedł z za statku machając do zdaje sę doktora. Ten mu odmachał i kontynuował. |
Herkay - 2008-04-09 20:19:48 |
- Tysiąc?! Czy to naprawdę wszystko musi być takie drogie... Trzeba będzie znaleźć jakiś sposób zarobku bo przy tych rosnących cenach nie utrzymam się za długo. Dzięki zapomoc i żegnam.- Powiedział Herkay dochodząc do wahadłowca, stanął przed nim przyglądając mu sie. |
Bolek - 2008-04-09 20:24:36 |
Był to zwykły wahadłowiec jednoosobowy krótkiego zasięgu. Nie posiadał hipernapędu, ani uzbrojenia. Z wyglądu przypominał geoidę z dwoma skrzydłami wystającymi z boku. Był to model przed Wojną Starka. |
Herkay - 2008-04-10 05:58:44 |
"Nie to co mój frachtowiec..." pomyślał wsiadając do środka. Po jakimś czasie Durslin kierował się w stronę Alderaan mając ponownie zawitać w Alderze. |