Ulice Dzielnicy Senatorskiej są bardzo zadbane i bezpieczne. Patrolują je non-stop strażnicy senatorscy i gwardia imperatora.

Lia odetchnęła głęboko, po czym rozejrzała się w poszukiwaniu czegoś, co przypominałoby noclegownie, bądź blok mieszkalny. Stwierdziła, że kupno własnego mieszkania na Coruscant nie byłoby takim złym pomysłem.

W większości zauważyła jednak ludzi zmierzających do Senatu, by zająć się swoimi sprawami. W dzielnicy senatorskiej nie ma żadnych budynków na wynajem, a co dopiero kupno. Cała okolica jest zabudowana hotelami takimi jak Republika 500.

Rozejrzała się za jakąś taksówką.

Zauważyła od razu zielony pojazd, ze znajomą pilotką.

Uśmiechnęła się, po czym podeszła do kobiety.
-Witam ponownie. Ma pani chwilkę?

- Dla pani i klientów zawsze. - powiedziała, wycierając szmatą karoserię.

-Tym razem chce kupić mieszkanie. Nie drogo. Może pani się orientuje, gdzie należy szukać...?

- Mieszkanie? Może pani spróbować u mojego przyjaciela. Wynajmuje pokoje. O kupnie na równiku może pani zapomnieć. Chyba że interesują panią domy na dolnych poziomach.

-A gdzie miewszka ten przyjaciel? Mogłaby mnie pani tam zawieść?

- Tak, myślę że tak. Nie mogę tego jednak zrobić za darmo.

-Tak, zdaję sobie z tego sprawę. - powiedziała, po czym wyciągnęła 30CR

- Dobrze. Zabiorę tam panią. - powiedziała i obie wsiadły do taksówki.